piątek, 12 października 2012

Super jedzenie - cz. III. Orzechy włoskie.


Dzisiaj kolejny odcinek o jedzeniu. Tym razem coś do chrupania, w sam raz na jesień - orzechy włoskie :)

Orzech włoski  to gatunek drzewa liściastego z rodziny orzechowatych.Jest pospolicie uprawiany w Polsce. To, co kupujemy i jemy jako orzechy włoskie to nasiono drzewa, a skorupka to jego zdrewniała pestka :)
Wyglądające dość niepozornie, nie tak kusząco może jak inne egzotyczne orzechy, które są u nas dostępne  Kryją w sobie jednak bogactwo witamin i składników odżywczych. Amerykańscy naukowcy odkryli, że  garstka orzechów włoskich zawiera dwa razy więcej przeciwutleniaczy niż w przypadku dowolnych innych orzechów. Występujące w nich przeciwutleniacze działają od dwóch do 15 razy mocniej niż witamina E. Oprócz przeciwutleniaczy zawierają też wiele wartościowego białka, które może być alternatywą dla mięsa. Zalecana dzienna dawka to siedem orzechów.

Co dobrego mają orzechy?
Owoce zawierają znaczne ilości witamin, w tym szczególnie dużo witaminy E i z grupy B: B3, B5 i B6. Orzechy zawierają ponad 50% lipidów, około 11% protein i 5% węglowodanów, a wartość energetyczna wynosi średnio ponad 520 kcal na 100 gramów. W orzechach tych występują znaczne ilości soli mineralnych - potasu, fosforu, selenu  i magnezu.

Na sprawny mózg
Przypominające kształtem mózg są dla niego świetnym pożywieniem.Twój mózg aż w 60% składa się z tłuszczu. Dla prawidłowego funkcjonowania komórek mózgu najważniejsze są tłuszcze omega-3 znajdujące się własnie w orzechach włoskich. Błony wszystkich komórek naszego ciała, w tym komórek mózgowych czy też neuronów składają się przede wszystkim z tłuszczów. Błony komórkowe są „strażnikami” każdej komórki. Każda substancja, która „chce” się dostać do lub z komórki musi przejść przez komórki błony zewnętrznej. Dzięki tłuszczom omega-3 zawartym w orzechach włoskich, proces ten jest o wiele prostszy, ponieważ kwasy omega-3 zwiększają zdolność komórki do płynnego transportu składników odżywczych. Zawartość omega-3 w orzechach pomoże nam w walce z depresją, gorszym samopoczuciem, napadami złości  ADHD i zaburzeniami koncentracji.

Dla urody
Witaminy z grupy B i selen hamują wypadanie włosów. Kwasy omega-3 nawilżają i odżywiają "od środka" skórę i włosy.

Olej z orzechów
Orzechy najlepiej chrupać na surowo, posypywać nimi sałatki, jogurty, płatki. Warto też sięgnąć po olej tłoczony z nasion.
Jest to olej o specyficznym orzechowym smaku i słodkim aromacie z nutą karmelu. Olej z orzechów zawiera stosunkowo dużą ilość kwasu linolenowego (omega-3) i linolowego (omega-6); jedna jego łyżka pokrywa połowę dziennego zapotrzebowania na kwasy omega-3 i dodatkowo 1/10 zapotrzebowania na witaminę E. Olej orzechowy zawiera też sporo witamin A i B. Wysoka zawartość witaminy E korzystnie działa na skórę (ułatwia pozbycie się egzemy, opryszczki, łuszczycę oraz opóźnia starzenie).

Oprócz stosowania wewnętrznego (jako składnika dressingu czy sosu) warto używać go zewnętrznie. Jest to olej schnący, niezatykający porów (daje wartość 0 w testach na komedogenność), idealny wręcz do pielęgnacji skóry tłustej i problemowej.  Olej jest łatwo absorbowany przez skórę,  szybko wchłania się nie pozostawiając wrażenia tłustości.  Działa przeciwzmarszczkowo, nawilżająco, przeciwzapalnie i kojąco.  Działa przeciw egzemom, opryszczce i łuszczycy oraz zapobiega powstawaniu zaskórników.

Jako olej wielonienasycony nadaje się do pielęgnacji włosów o wysokiej i średniej porowatości. Poratuje przesuszony i podrażniony skalp. Jest idealny do zabezpieczania końcówek bez uczucia tłustości.

Jak dobrze, że koleżanka zaopatruje mnie na zimę w worki orzechów włoskich z własnego drzewa :)

marta

2 komentarze:

  1. Kocham orzechy włoskie, chrupie je prawie codziennie gdy tylko mam pod ręką:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój Kochany przyniósł mi w tym roku tyle siatek orzechów, że na całą jesień i zimę mi wystarczy. Od tygodnia jem codziennie 4 orzechy jestem ciekawa czy zaobserwuję jakieś zmiany :D

    OdpowiedzUsuń